×

Usamos cookies para ayudar a mejorar LingQ. Al visitar este sitio, aceptas nuestras politicas de cookie.


image

Opowieść o Dwóch Szlakach, 21 września: Cz 3

21 września: Cz 3

Przy punkcie startowym szlaku znajdowało się centrum informacyjne. Budynek, w którym się mieściło, był dosyć niecodzienny. Miał kształt litery „A”, pewnie po to, żeby zimą śnieg mógł łatwo zsuwać się z dachu. W tych rejonach miesiące zimowe niewątpliwie obfitowały w opady śniegu, ale biorąc pod uwagę łagodzący lokalny klimat wpływ oceanu oraz usytuowanie na poziomie morza, wydawało się mało prawdopodobne, żeby białego puchu spadało więcej, niż kilka cali na dobę. A nawet jeśli, śnieg nie utrzymałby się tutaj dłużej, niż dzień czy dwa. Kształt budynku pasowałby raczej do warunków kanadyjskich Gór Skalistych lub szwajcarskich Alp.

Wszedłem do środka. Zauważyłem kilka rzędów składanych krzeseł, ustawionych przodem do tylnej ściany budynku. Na lewo, za ladą małej księgarni oferującej broszury o przyrodzie i przewodniki , stała jedna z pracownic Parku Narodowego Pacific Rim, na terenie którego się znajdowaliśmy. Była to starsza kobieta o siwiejących włosach, która zwróciła się do mnie z powitaniem.

Podszedłem do niej, by uiścić opłatę za wejście na szlak jeszcze przed nadejściem innych piechurów i utworzeniem się kolejki. Opłata wynosiła 145 dolarów kanadyjskich (156 amerykańskich) – bardzo dużo, jak na taki krótki szlak. Niechętnie wyciągnąłem kartę kredytową. W myślach powtarzałem sobie, że przynajmniej moje pieniądze przyczynią się do utrzymania szlaku w dobrym stanie.

Okazało się, że warunkiem wejścia na szlak było obowiązkowe odbycie krótkiego szkolenia. A to rozpoczynało się o godzinie trzynastej. Miałem więc przed sobą około 30 minut czasu do zabicia. Rozłożyłem swoje plecaki na składanych krzesłach i podszedłem do porozwieszanych na ścianach plakatów, żeby poczytać przedstawione na nich informacje.

Punktualnie o trzynastej rozpoczęło się szkolenie. Zdjąłem plecaki z krzeseł na podłogę i usiadłem. Oprócz mnie, na szkoleniu było tylko ośmioro innych piechurów, większość z porozstawianych krzeseł świeciła więc pustką.

- Szlak Zachodniego Wybrzeża narodził się jako prosta linia telegraficzna - rozpoczęła wykład pracownica parku. - W styczniu 1906 roku u tutejszego wybrzeża rozbił się statek parowy Valencia, zabierając życie 133 ze 160 obecnych na pokładzie pasażerów i członków załogi.

Mimo braku uśmiechu na twarzy, widać było, że kobieta czerpała pewną radość z opowiadania historii. - Valencia nie była ani pierwszym, ani też ostatnim wrakiem spoczywającym na tych terenach.

Te informacje już znałem, trafiłem na nie przygotowując się merytorycznie do wyprawy. Dno oceanu w tych okolicach zaśmiecało niezmiernie dużo wraków. Przez to nazywano te tereny Cmentarzyskiem Pacyfiku. Mnie udało się doliczyć aż 484 wraków łodzi i statków spoczywających na morskim dnie u wybrzeży Wyspy Vancouver.

- Ogromne żniwo śmierci, jakie przynosiły morskie katastrofy, zmusiło rząd do pojęcia działań - kontynuowała swą opowieść pracownica parku. - Wybudowano nową latarnię morską i rozbudowano linię telegraficzną, przekształcając ją w szlak mający ratować życie rozbitkom. Latarnia działa po dziś dzień. Będą ją państwo mijać dzisiejszego popołudnia, w drodze do pierwszego pola biwakowego na szlaku.

W miarę poprawy nawigacji u tutejszych wybrzeży, liczba morskich katastrof znacząco zmalała. Przed rokiem 1954 rząd stracił zainteresowanie szlakiem, który zaczął zarastać roślinnością i niszczeć, nie będąc już używanym ani utrzymywanym.

Zainteresowanie terenami wokół szlaku – z przyczyn zarówno historycznych, jak i rekreacyjnych - odzyskano w roku 1973, kiedy to włączono je w obręb Parku Narodowego Pacific Rim. Do roku 1980 odbudowano trasę i Szlak Zachodniego Wybrzeża został otwarty w celach komercyjnych, tym razem służąc bardziej piechurom i obozowiczom, niż rozbitkom z morskich katastrof.

- W dzisiejszych czasach” kontynuowała pracownica parku - często uznaje się ten szlak jako jeden z najpiękniejszych na całym kontynencie północnoamerykańskim.

Następnie kobieta przeszła do prezentacji niebezpieczeństw czyhających na szlaku, takich jak kuguary, niedźwiedzie, tsunami, klify, przypływy i odpływy, fale wyjątkowe, skręcone kostki, śliskie kamienie i szereg innych. Dowiedzieliśmy się też o istnieniu lądowej grupy ratunkowej, która regularnie patrolowała szlak w poszukiwaniu osób mogących potrzebować pomocy. Podobna grupa ratunkowa, wodna, odpowiedzialna była za monitorowanie z pokładu łodzi wybrzeża i plaż. Według statystyk, corocznie około 200 kontuzjowanych piechurów zmuszanych było do przedwczesnego zejścia ze szlaku, a dodatkowe 70-100 osób wymagało ewakuacji.

W tym momencie wyłączyłem się i przestałem słuchać wykładu. Zacząłem zastanawiać się nad liczbami. Sezon trwa od 1 maja do 30 września – dokładnie 153 dni. Na szlak mogły wejść maksymalnie 52 osoby dziennie. By uprościć wykonywane w głowie obliczenia, zaokrągliłem liczby do 150 dni i 50 piechurów dziennie, wyliczając że rocznie około 7,5 tysiąca osób wyruszało na szlak. Na początku i na końcu sezonu szlak rzadko był maksymalnie zapełniony piechurami, tak więc zaokrągliłem tę liczbę w dół, do 7 tysięcy. Jeśli 70 z tych osób musiano ewakuować – według optymistycznego scenariusza – oznaczało to, że 1% wszystkich piechurów, których stopa staje na szlaku, musi być z niego wyratowanych. Dodatkowe 2% doznaje urazów, dając jednak radę opuścić szlak o własnych siłach. To ogromny odsetek uszkodzeń ciała jak na tego typu trasę! Dla porównania w Parku Narodowym Yosemite, odwiedzonym w 2010 roku przez ponad cztery miliony gości, przeprowadzono jedynie 252 akcje poszukiwawcze i ratownicze.

Ponownie skupiłem swoją uwagę na wykładzie, nie mając pojęcia, co właściwie mi umknęło, kiedy wykonywałem w głowie obliczenia. Wychwyciłem tylko słowa „W razie wypadku, nie dzwońcie pod 911.”

Stany Zjednoczone leżały jedynie kilkanaście mil od miejsca, gdzie się znajdowaliśmy, po drugiej stronie wód Cieśniny Juan de Fuca. Z łatwością można było je dostrzec ze szlaku.

- Nawet jeśli uzyskacie połączenie – co może się zdarzyć – amerykańskie służby ratunkowe nie będą wam mogły udzielić pomocy w Kanadzie. Tak czy siak zgłoszenie będzie więc przekazane do nas.

Dostaliśmy do rąk kartki z odpowiednimi numerami telefonów przydatnymi w razie wypadku. Ponieważ nie miałem telefonu komórkowego, nie przejmowałem się numerami. W razie potrzeby będę po prostu krzyczał i miał nadzieję, że ktoś mnie usłyszy.

Potem pracownica parku przeszła do nauki o falach tsunami. Jeśli poczujemy trzęsienie ziemi lub zobaczymy, że woda odpływa od brzegu, powinniśmy natychmiast udać się do jakiegoś wysoko położonego miejsca i tam pozostać. Jeśli będziemy akurat w którymś z obozowisk na plaży otoczonej klifami, powinniśmy wspiąć się na drzewo i nie tracić nadziei.

Kiedy tak słuchałem o tych wszystkich niebezpieczeństwach, wydawało mi się, że to cud, że komukolwiek udaje się przejść szlak i opuścić go żywym.

- Aha, i nie rozbijajcie obozowiska bezpośrednio u stóp klifów - dodała kobieta. - Nocą spadają z nich odłamki skał.

Szybko zapisałem informacje w swoim dzienniku podróżnym, by móc później z większą dokładnością opowiadać o swoich doświadczeniach. Potem podniosłem w górę rękę, by zadać pytanie.

- Kiedy po raz ostatni uderzyła w te tereny fala tsunami? - zapytałem. Pracownica parku spojrzała na mnie surowym wzrokiem, jakby dopiero teraz mnie zauważając. - Nie chodzi o to, czy tsunami uderzy ponownie, ale kiedy to nastąpi - powiedziała.

- Tak oczywiście, rozumiem - przytaknąłem. - Chciałem tylko móc zrobić dokładne notatki. Nie miałem zamiaru pomniejszać wagi zagrożenia niesionego przez tsunami.

Kobieta zmierzyła mnie wzrokiem. Nie wyglądała na zbytnio zadowoloną. - Byłem po prostu ciekawy - tłumaczyłem się dalej dosyć niepewnym głosem.

- Ostatnie tsunami miało miejsce w 1933 roku - powiedziała w końcu kobieta. - Ale następne może nadejść dosłownie w każdej chwili.

Kobieta kontynuowała swój wykład, a ja postanowiłem zatrzymać wszystkie pytania dla siebie. Obawiałem się, że jeśli niechcący powiem coś nieodpowiedniego, pracownica parku zmieni zdanie i w ogóle mnie nie wpuści na szlak.

Wykład wciąż trwał. Tym razem prezentowane były m.in. informacje na temat obecności niedźwiedzi oraz wskazówki, jak należy odczytywać tabele przypływów i odpływów. Potem nastąpił pokaz zdjęć ze szlaku, przedstawiający widoki, jakich się mogliśmy spodziewać w trakcie wędrówki. Wreszcie, godzinę po rozpoczęciu, szkolenie się skończyło. Wszyscy piechurzy ustawili się w kolejce po pozwolenia na wejście na teren parku. Jako załącznik do dokumentu dostaliśmy tabelę pływów na nadchodzące dziesięć dni. Ja postanowiłem zaopatrzyć się również w mapę szlaku, oczywiście za dodatkową opłatą. Po cichu pomyślałem, że właściwie wejście na szlak kosztowało tak dużo, że władze parku mogłyby nam zaoferować jakąś prostą mapkę za darmo.

W trakcie szkolenia zauważyłem, że w rogu pomieszczenia stała waga. Postanowiłem więc zważyć swoje plecaki. Ot tak, z ciekawości. Waga wskazywała zarówno kilogramy, jak i funty, co było niewątpliwie wygodą dla nas, Amerykanów, mających niejakie problemy ze zrozumieniem pojęcia „kilogram”. Ciężar mojego dużego plecaka, wypchanego 9-dniowymi zapasami żywności, szacowałem na 40 funtów. Wskazania wagi potwierdziły moje przypuszczenia. Mały plecak ważył dodatkowe 10 funtów. W sumie miałem do dźwigania 50 funtów bagażu, uff! Na żadnej z moich poprzednich wypraw nie taszczyłem z sobą aż tyle!

Po tym wszystkim zarzuciłem duży plecak na plecy, mały umieściłem na klatce piersiowej i wyszedłem na zewnątrz.

21 września: Cz 3 21. September: Kap. 3 September 21: Ch 3 21 вересня: Розділ 3

Przy punkcie startowym szlaku znajdowało się centrum informacyjne. There was an information center at the trail's starting point. На месте начала маршрута находился информационный центр. Budynek, w którym się mieściło, był dosyć niecodzienny. The building in which it was located was quite unusual. Miał kształt litery „A”, pewnie po to, żeby zimą śnieg mógł łatwo zsuwać się z dachu. It was shaped like an "A", probably so that snow could easily slide off the roof in winter. W tych rejonach miesiące zimowe niewątpliwie obfitowały w opady śniegu, ale biorąc pod uwagę łagodzący lokalny klimat wpływ oceanu oraz usytuowanie na poziomie morza, wydawało się mało prawdopodobne, żeby białego puchu spadało więcej, niż kilka cali na dobę. In these areas, the winter months undoubtedly saw plenty of snowfall, but given the moderating local climate influence of the ocean and the location at sea level, it seemed unlikely that more than a few inches of white fluff would fall per day. A nawet jeśli, śnieg nie utrzymałby się tutaj dłużej, niż dzień czy dwa. And even if it did, the snow wouldn't last here for more than a day or two. Kształt budynku pasowałby raczej do warunków kanadyjskich Gór Skalistych lub szwajcarskich Alp. The shape of the building would rather fit the conditions of the Canadian Rocky Mountains or the Swiss Alps.

Wszedłem do środka. I went inside. Zauważyłem kilka rzędów składanych krzeseł, ustawionych przodem do tylnej ściany budynku. I noticed several rows of folding chairs, set up facing the back wall of the building. Na lewo, za ladą małej księgarni oferującej broszury o przyrodzie i przewodniki , stała jedna z pracownic Parku Narodowego Pacific Rim, na terenie którego się znajdowaliśmy. To the left, behind the counter of a small bookstore offering nature brochures and guidebooks , stood one of the employees of Pacific Rim National Park, where we were located. Była to starsza kobieta o siwiejących włosach, która zwróciła się do mnie z powitaniem. It was an elderly woman with graying hair who turned to greet me.

Podszedłem do niej, by uiścić opłatę za wejście na szlak jeszcze przed nadejściem innych piechurów i utworzeniem się kolejki. I approached her to pay the fee to enter the trail even before other hikers arrived and the queue formed. Opłata wynosiła 145 dolarów kanadyjskich (156 amerykańskich) – bardzo dużo, jak na taki krótki szlak. The fee was 145 Canadian dollars (156 US dollars) - a lot for such a short route. Niechętnie wyciągnąłem kartę kredytową. Reluctantly, I pulled out my credit card. W myślach powtarzałem sobie, że przynajmniej moje pieniądze  przyczynią się do utrzymania szlaku w dobrym stanie. In my mind I kept repeating to myself that at least my money would contribute to keeping the trail in good condition.

Okazało się, że warunkiem wejścia na szlak było obowiązkowe odbycie krótkiego szkolenia. It turned out that as a condition of entering the trail, a short training course was mandatory. A to rozpoczynało się o godzinie trzynastej. And this began at thirteen o'clock. Miałem więc przed sobą około 30 minut czasu do zabicia. So I had about 30 minutes of killing time ahead of me. Rozłożyłem swoje plecaki na składanych krzesłach i podszedłem do porozwieszanych na ścianach plakatów, żeby poczytać przedstawione na nich informacje. I spread my backpacks on folding chairs and walked over to the posters hanging on the walls to read the information presented on them.

Punktualnie o trzynastej rozpoczęło się szkolenie. Punctually at thirteen o'clock the training began. Zdjąłem plecaki z krzeseł na podłogę i usiadłem. I took my backpacks off the chairs on the floor and sat down. Oprócz mnie, na szkoleniu było tylko ośmioro innych piechurów, większość z porozstawianych krzeseł świeciła więc pustką. In addition to me, there were only eight other infantrymen at the training, so most of the chairs set up shone empty.

- Szlak Zachodniego Wybrzeża narodził się jako prosta linia telegraficzna - rozpoczęła wykład pracownica parku. - The West Coast Trail was born as a simple telegraph line," began the lecture by a park employee. - W styczniu 1906 roku u tutejszego wybrzeża rozbił się statek parowy Valencia, zabierając życie 133 ze 160 obecnych na pokładzie pasażerów i członków załogi. - In January 1906, the steamship Valencia crashed off the local coast, taking the lives of 133 of the 160 passengers and crew members on board.

Mimo braku uśmiechu na twarzy, widać było, że kobieta czerpała pewną radość z opowiadania historii. Despite the lack of a smile on her face, it was apparent that the woman took some pleasure in telling the story. - Valencia nie była ani pierwszym, ani też ostatnim wrakiem spoczywającym na tych terenach. - Valencia was neither the first nor the last wreck resting in the area.

Te informacje już znałem, trafiłem na nie przygotowując się merytorycznie do wyprawy. This information I already knew, I came across it while preparing substantively for the expedition. Dno oceanu w tych okolicach zaśmiecało niezmiernie dużo wraków. The ocean floor in this area was littered with an immeasurable amount of wreckage. Przez to nazywano te tereny Cmentarzyskiem Pacyfiku. Because of this, the area was called the Graveyard of the Pacific. Mnie udało się doliczyć aż 484 wraków łodzi i statków spoczywających na morskim dnie u wybrzeży Wyspy Vancouver. I was able to count as many as 484 boat and ship wrecks resting on the seabed off the coast of Vancouver Island.

- Ogromne żniwo śmierci, jakie przynosiły morskie katastrofy, zmusiło rząd do pojęcia działań - kontynuowała swą opowieść pracownica parku. - The huge death toll from maritime disasters forced the government to the concept of action," the park employee continued her story. - Wybudowano nową latarnię morską i rozbudowano linię telegraficzną, przekształcając ją w szlak mający ratować życie rozbitkom. - A new lighthouse was built and the telegraph line was extended, turning it into a route to save the lives of survivors. Latarnia działa po dziś dzień. The lighthouse is still in operation today. Będą ją państwo mijać dzisiejszego popołudnia, w drodze do pierwszego pola biwakowego na szlaku. You will pass it this afternoon, on your way to the first camping area on the trail.

W miarę poprawy nawigacji u tutejszych wybrzeży, liczba morskich katastrof znacząco zmalała. As navigation has improved off the local coast, the number of maritime disasters has decreased significantly. Przed rokiem 1954 rząd stracił zainteresowanie szlakiem, który zaczął zarastać roślinnością i niszczeć, nie będąc już używanym ani utrzymywanym. Before 1954, the government had lost interest in the trail, which began to overgrow with vegetation and deteriorate, no longer being used or maintained.

Zainteresowanie terenami wokół szlaku – z przyczyn zarówno historycznych, jak i rekreacyjnych - odzyskano w roku 1973, kiedy to włączono je w obręb Parku Narodowego Pacific Rim. Interest in the area around the trail - for both historical and recreational reasons - was regained in 1973, when it was incorporated into Pacific Rim National Park. Do roku 1980 odbudowano trasę i Szlak Zachodniego Wybrzeża został otwarty w celach komercyjnych, tym razem służąc bardziej piechurom i obozowiczom, niż rozbitkom z morskich katastrof. By 1980, the route was rebuilt and the West Coast Trail was opened commercially, this time serving hikers and campers rather than survivors of maritime disasters.

- W dzisiejszych czasach” kontynuowała pracownica parku - często uznaje się ten szlak jako jeden z najpiękniejszych na całym kontynencie północnoamerykańskim. - These days," the park employee continued, "the trail is often recognized as one of the most beautiful on the entire North American continent.

Następnie kobieta przeszła do prezentacji niebezpieczeństw czyhających na szlaku, takich jak kuguary, niedźwiedzie, tsunami, klify, przypływy i odpływy, fale wyjątkowe, skręcone kostki, śliskie kamienie i szereg innych. The woman then moved on to a presentation of the dangers lurking along the trail, such as cougars, bears, tsunamis, cliffs, high tides, exceptional waves, twisted ankles, slippery stones and a host of others. Dowiedzieliśmy się też o istnieniu lądowej grupy ratunkowej, która regularnie patrolowała szlak w poszukiwaniu osób mogących potrzebować pomocy. We also learned about the existence of a land-based rescue team that regularly patrolled the trail in search of people who might need help. Podobna grupa ratunkowa, wodna, odpowiedzialna była za monitorowanie z pokładu łodzi wybrzeża i plaż. A similar rescue group, waterborne, was responsible for monitoring the coastline and beaches from the boat. Według statystyk, corocznie około 200 kontuzjowanych piechurów zmuszanych było do przedwczesnego zejścia ze szlaku, a dodatkowe 70-100 osób wymagało ewakuacji. According to statistics, each year some 200 injured hikers were forced to leave the trail prematurely, and an additional 70-100 required evacuation.

W tym momencie wyłączyłem się i przestałem słuchać wykładu. At this point I turned off and stopped listening to the lecture. Zacząłem zastanawiać się nad liczbami. I started thinking about the numbers. Sezon trwa od 1 maja do 30 września – dokładnie 153 dni. The season runs from May 1 to September 30 - 153 days to be exact. Na szlak mogły wejść maksymalnie 52 osoby dziennie. A maximum of 52 people per day could enter the trail. By uprościć wykonywane w głowie obliczenia, zaokrągliłem liczby do 150 dni i 50 piechurów dziennie, wyliczając że rocznie około 7,5 tysiąca osób wyruszało na szlak. To simplify the calculations I was doing in my head, I rounded the numbers up to 150 days and 50 hikers per day, calculating that about 7,500 people took to the trail each year. Na początku i na końcu sezonu szlak rzadko był maksymalnie zapełniony piechurami, tak więc zaokrągliłem tę liczbę w dół, do 7 tysięcy. At the beginning and end of the season, the trail was rarely maxed out with hikers, so I rounded the number down to 7,000. Jeśli 70 z tych osób musiano ewakuować – według optymistycznego scenariusza – oznaczało to, że 1% wszystkich piechurów, których stopa staje na szlaku, musi być z niego wyratowanych. If 70 of these people had to be evacuated - according to the optimistic scenario - this meant that 1% of all hikers whose foot stands on the trail must be rescued from it. Dodatkowe 2% doznaje urazów, dając jednak radę opuścić szlak o własnych siłach. An additional 2% suffer injuries, however, managing to leave the trail on their own. To ogromny odsetek uszkodzeń ciała jak na tego typu trasę! That's a huge injury rate for this type of route! Dla porównania w Parku Narodowym Yosemite, odwiedzonym w 2010 roku przez ponad cztery miliony gości, przeprowadzono jedynie 252 akcje poszukiwawcze i ratownicze. In comparison, only 252 search and rescue operations were conducted in Yosemite National Park, visited by more than four million visitors in 2010.

Ponownie skupiłem swoją uwagę na wykładzie, nie mając pojęcia, co właściwie mi umknęło, kiedy wykonywałem w głowie obliczenia. I refocused my attention on the lecture, having no idea what I had actually missed while I was doing the calculations in my head. Wychwyciłem tylko słowa „W razie wypadku, nie dzwońcie pod 911.” I only picked up the words "In case of an accident, do not call 911."

Stany Zjednoczone leżały jedynie kilkanaście mil od miejsca, gdzie się znajdowaliśmy, po drugiej stronie wód Cieśniny Juan de Fuca. The United States lay only a dozen miles from where we were, across the waters of the Strait of Juan de Fuca. Z łatwością można było je dostrzec ze szlaku. They could easily be spotted from the trail.

- Nawet jeśli uzyskacie połączenie – co może się zdarzyć – amerykańskie służby ratunkowe nie będą wam mogły udzielić pomocy w Kanadzie. - Even if you get a connection - which can happen - US emergency services will not be able to help you in Canada. Tak czy siak zgłoszenie będzie więc przekazane do nas. So either way the application will be forwarded to us.

Dostaliśmy do rąk kartki z odpowiednimi numerami telefonów przydatnymi w razie wypadku. We were given cards with the relevant phone numbers useful in case of an accident. Ponieważ nie miałem telefonu komórkowego, nie przejmowałem się numerami. Since I didn't have a cell phone, I didn't bother with numbers. W razie potrzeby będę po prostu krzyczał i miał nadzieję, że ktoś mnie usłyszy. If necessary, I will just shout and hope that someone can hear me.

Potem pracownica parku przeszła do nauki o falach tsunami. Then the park employee moved on to learning about tsunamis. Jeśli poczujemy trzęsienie ziemi lub zobaczymy, że woda odpływa od brzegu, powinniśmy natychmiast udać się do jakiegoś wysoko położonego miejsca i tam pozostać. If you feel an earthquake or see the water flowing away from the shore, you should immediately go to some high place and stay there. Jeśli będziemy akurat w którymś z obozowisk na plaży otoczonej klifami, powinniśmy wspiąć się na drzewo i nie tracić nadziei. If we happen to be in any of the encampments on the beach surrounded by cliffs, we should climb a tree and not lose hope.

Kiedy tak słuchałem o tych wszystkich niebezpieczeństwach, wydawało mi się, że to cud, że komukolwiek udaje się przejść szlak i opuścić go żywym. When I listened to all these dangers like this, I thought it was a miracle that anyone manages to cross the trail and leave alive.

- Aha, i nie rozbijajcie obozowiska bezpośrednio u stóp klifów - dodała kobieta. - Oh, and don't camp directly at the foot of the cliffs," the woman added. - Nocą spadają z nich odłamki skał. - At night, rock fragments fall from them.

Szybko zapisałem informacje w swoim dzienniku podróżnym, by móc później z większą dokładnością opowiadać o swoich doświadczeniach. I quickly recorded the information in my travel journal so that I could later recount my experience with greater accuracy. Potem podniosłem w górę rękę, by zadać pytanie. Then I raised my hand in the air to ask a question.

- Kiedy po raz ostatni uderzyła w te tereny fala tsunami? - When was the last time a tsunami hit the area? - zapytałem. - I asked. Pracownica parku spojrzała na mnie surowym wzrokiem, jakby dopiero teraz mnie zauważając. The park employee looked at me with stern eyes, as if only now noticing me. - Nie chodzi o to, czy tsunami uderzy ponownie, ale kiedy to nastąpi - powiedziała. - The question is not whether the tsunami will hit again, but when it will happen," she said.

- Tak oczywiście, rozumiem - przytaknąłem. - Yes, of course, I understand," I nodded. - Chciałem tylko móc zrobić dokładne notatki. - I just wanted to be able to take accurate notes. Nie miałem zamiaru pomniejszać wagi zagrożenia niesionego przez tsunami. I did not mean to diminish the importance of the threat carried by the tsunami.

Kobieta zmierzyła mnie wzrokiem. The woman measured me with her eyes. Nie wyglądała na zbytnio zadowoloną. She didn't look too happy. - Byłem po prostu ciekawy - tłumaczyłem się dalej dosyć niepewnym głosem. - I was just curious," I explained further in a rather uncertain voice.

- Ostatnie tsunami miało miejsce w 1933 roku - powiedziała w końcu kobieta. - The last tsunami occurred in 1933," the woman finally said. - Ale następne może nadejść dosłownie w każdej chwili. - But the next one could come literally at any moment.

Kobieta kontynuowała swój wykład, a ja postanowiłem zatrzymać wszystkie pytania dla siebie. The woman continued her lecture, and I decided to keep all the questions to myself. Obawiałem się, że jeśli niechcący powiem coś nieodpowiedniego, pracownica parku zmieni zdanie i w ogóle mnie nie wpuści na szlak. I was afraid that if I inadvertently said something inappropriate, the park employee would change her mind and not let me on the trail at all.

Wykład wciąż trwał. The lecture was still going on. Tym razem prezentowane były m.in. This time the presentations included. informacje na temat obecności niedźwiedzi oraz wskazówki, jak należy odczytywać tabele przypływów i odpływów. information on the presence of bears and tips on how to read the tide tables. Potem nastąpił pokaz zdjęć ze szlaku, przedstawiający widoki, jakich się mogliśmy spodziewać w trakcie wędrówki. This was followed by a display of photos from the trail, depicting the sights we could expect on the hike. Wreszcie, godzinę po rozpoczęciu, szkolenie się skończyło. Finally, an hour after it began, the training ended. Wszyscy piechurzy ustawili się w kolejce po pozwolenia na wejście na teren parku. All the walkers lined up for permits to enter the park. Jako załącznik do dokumentu dostaliśmy tabelę pływów na nadchodzące dziesięć dni. As an attachment to the document, we received a tidal chart for the coming ten days. Ja postanowiłem zaopatrzyć się również w mapę szlaku, oczywiście za dodatkową opłatą. I also decided to get a map of the trail, at an additional cost, of course. Po cichu pomyślałem, że właściwie wejście na szlak kosztowało tak dużo, że władze parku mogłyby nam zaoferować jakąś prostą mapkę za darmo. I quietly thought that it actually cost so much to enter the trail that the park authorities could offer us some simple map for free.

W trakcie szkolenia zauważyłem, że w rogu pomieszczenia stała waga. During the training, I noticed that there was a scale standing in the corner of the room. Postanowiłem więc zważyć swoje plecaki. So I decided to weigh my backpacks. Ot tak, z  ciekawości. Waga wskazywała zarówno kilogramy, jak i funty, co było niewątpliwie wygodą dla nas, Amerykanów, mających niejakie problemy ze zrozumieniem pojęcia „kilogram”. Ciężar mojego dużego plecaka, wypchanego 9-dniowymi zapasami żywności, szacowałem na 40 funtów. Wskazania wagi potwierdziły moje przypuszczenia. Mały plecak ważył dodatkowe 10 funtów. W sumie miałem do dźwigania 50 funtów bagażu, uff! Na żadnej z moich poprzednich wypraw nie taszczyłem z sobą aż tyle!

Po tym wszystkim zarzuciłem duży plecak na plecy, mały umieściłem na klatce piersiowej i wyszedłem na zewnątrz.