Modlitwa w drodze - December 12th
W tekście dzisiejszej Ewangelii uczniowie zadają Jezusowi pytania na temat osoby Eliasza oraz jego zadania i roli w dziele zbawienia. Próbują znaleźć odpowiedź na nurtujące ich pytania. Wsłuchaj się uważnie w to, co mówią.
Dzisiejsze Słowo pochodzi z Ewangelii wg świętego Mateusza
Mt 17,10–13
Kiedy schodzili z góry, uczniowie zapytali Jezusa: „Czemu uczeni w Piśmie twierdzą, że najpierw musi przyjść Eliasz?” On odparł: „Eliasz istotnie przyjdzie i wszystko naprawi. Lecz powiadam wam: Eliasz już przyszedł, a nie poznali go i postąpili z nim tak, jak chcieli. Tak i Syn Człowieczy ma od nich cierpieć”. Wtedy uczniowie zrozumieli, że mówił im o Janie Chrzcicielu.
Uczniowie zwracają uwagę Jezusa na podejście uczonych w Piśmie. Skupiają na nich całą swoją uwagę. Usiłują zrozumieć ich stosunek do osoby Eliasza i jego roli w dziele zbawienia. Zajęci cudzym podejściem i oczekiwaniami uczonych wobec innych osób tracą sprzed oczu to, co najważniejsze. Nie dostrzegają przyjścia Eliasza i nie poznają go. Jak często poświęcasz znaczną uwagę swojego życia na zdania i opinie innych osób? Gdzie dostrzegasz przychodzącego do ciebie Jezusa?
Uczeni w Piśmie prezentowali swoje podejście i wyobrażenia łączące się z osobą Eliasza. Twierdzili, że znają czas, w którym przyjdzie Eliasz. Byli tak skupieni na swojej wizji i wyobrażeniach, że nie potrafili trafnie odczytywać tego, co się wydarza. Ich przywiązanie do własnej wizji rzeczywistości całkowicie zamknęło im drogę na spotkanie z Bogiem. Przypatrz się teraz sobie. Które z twoich wyobrażeń zamyka cię na życie i na Boga? Co z nim zrobisz?
Przyjrzyj się powtórnie postawie uczniów. Skupiają swą uwagę na podejściu uczonych w Piśmie, jednak nie brak w nich postawy poszukiwania i chęci zrozumienia. Swoje rozterki i wątpliwości kierują do Jezusa, zadając Mu konkretne pytania. Potrafią zrezygnować z własnej wizji i przyjąć to, co słyszą od Jezusa. Dzięki temu znajdują odpowiedź. Przyjrzyj się, jak ty rezygnujesz ze swojego podejścia czy stanowiska. Jak wyzwalasz się ze swego egoizmu?
Jezu, naucz mnie uważności na Boże poruszenia. Spraw, bym poznał i zaakceptował Ciebie takiego, jakim jesteś, bez przypisywania Ci mojej własnej wizji.
Chwała Ojcu…